... |
Wysłany: Nie 23:26, 23 Maj 2010 Temat postu: Tak tak ... |
|
Też słyszałem że Bełk Mierzwin rządzi i jakaś tam miejscowość na Z... Oni wszyscy ze sobą trzymają. Znam osobiście gościa którego uważam za boga tej imprezy. Jak w morde to w morde jak spokój to spokój. Ostatio uciszył się i ciągle każda ekipa wychodzi z tej sytuacji bardzo dobrze. Nikt się nie bije i są nowe znajomości. Bardzo to mi się podoba. Ale nie radzę zaczynać z nim. Nikomu tego nie życze zeby trafił na niego <samobójstwo> A tak o arizonie: jest to impreza na której wszystko można robić. Prawdopodobnie jedyny klub taki na świecie. Ochrona coś okropnego. Napuszczaja jakiegoś chłopaczka żeby zaczą z kimś tam bo nie podoba im się. Buroki!!! Niektórzy są spko a niektórzy nie wyrzyci. Ale czesto tam jestem bo w żadnym miejscu nie uśmieje się tak.
Pozdrawiam :lol: |
|